Studia podyplomowe
Twoje ręce ratują życie - resuscytacja w szkole
Data publikacji: poniedziałek, 27 października 2014Co robić kiedy człowiek leży na ulicy i nie oddycha? Co robić kiedy człowiek uległ wypadkowi, którego jesteśmy (często jedynymi) świadkami? Co robić kiedy ktoś z naszych bliskich przestaje dawać oznaki życia?
Problem znany od dawna, teoretycznie jesteśmy do niego przygotowani, ale w praktyce rzadko z tego „przygotowania” korzystamy. A to od szybkiej decyzji i szybkiego naszego działania bezpośrednio w ciągu 3-4 minut od ustania czynności życiowych, zależy powodzenie przywrócenia człowieka życiu…
Podnoszenie świadomości o nagłym zatrzymaniu krążenia to zadanie, dotarcie z którym do jak najszerszych kręgów społecznych daje szansę na uratowanie życia. Zadanie polegające na informowaniu, edukowaniu, a może po prostu oswajaniu nas z właściwą reakcją na sytuację, do której jesteśmy, ustawowo, zobowiązani.
Pod hasłem „Twoje ręce mogą uratować komuś życie” dnia 16 października, z inicjatywy Europejskiej Rady Resuscytacji (ERC), został zorganizowany Europejski Dzień Przywracania Czynności Serca. W tym dniu szczególnie kładzie się nacisk na rozległe informowanie o tym, jak możemy uratować czyjeś życie robiąc niewiele, a nie robiąc nic (często z obawy przed niewłaściwym zachowaniem) szansy na uratowanie życia nie dajemy…
Tak niewiele z naszej strony potrzeba, żeby zmienić przerażające statystyki, które mówią o tym, że bezpowrotnie tracimy codziennie w Polsce około 60 osób, a w Europie około 500 osób, z których przynajmniej połowę moglibyśmy uratować podejmując akcję resuscytacji - przywracania akcji serca, utrzymania przepływu krwi i niedopuszczenia do niedotlenienia mózgu. Podejmując akcję resuscytacji poprzez uciskanie klatki piersiowej, sztuczne oddychanie czy defibrylację, do czasu przybycia z pomocą wyspecjalizowanych ratowników.
Takie podnoszenie świadomości o nagłym zatrzymaniu krążenia, udzielaniu pierwszej pomocy - jego mini wydanie w części teoretycznej i praktycznej - zostało zaprezentowane w IV Gimnazjum Małopolskiego Centrum Edukacji w Nowym Targu, przez osoby świetnie znające temat praktycznie i, jednocześnie, zajmujące się jego promocją w prostym i jasnym celu: ratowania życia – największej wartości jaką człowiek posiada.
Lekarz anestezjolog: dr Jerzy Czereyski oraz ratownik medyczny, ratownik GOPR: Michał Zmarz odwiedzili szkołę, żeby zachęcić młodzież do pomagania i pokazać jak robić to w prawidłowy, sprawdzony sposób. A przede wszystkim uświadomić jak ważna jest szybka reakcja, sprawne działanie, podjęte bezpośrednio po ustaniu czynności życiowych i jak niewiele potrzeba, aby uratować życie człowieka. Aby dać mu szansę wrócić w pełni do stanu zdrowia sprzed nagłego zatrzymania krążenia.
Uczniowie gimnazjum mieli możliwość ćwiczenia na fantomach, z elektronicznymi wskaźnikami odpowiedniości tempa i siły ucisku, mieli możliwość zadawania pytań i pozostaje mieć nadzieję, że w rzeczywistych warunkach, kiedy zamiast fantoma w ich rękach znajdzie się poszkodowany człowiek, z całą otoczką uczuć i emocji, towarzyszących takiej sytuacji (lęku, odpowiedzialności, paniki), będą w stanie odpowiednio, mądrze, chłodno i rzeczowo zareagować i wypełnić treścią hasło „twoje ręce mogą uratować komuś życie.”