Instytut Rozwoju Społecznego "Cogito" Sp. z o.o.
ul. Rynek 11
34-400 Nowy Targ
e-mail: cogito@irs-cogito.pl
Kontakt z nami
12 października uczniowie IV Gimnazjum MCE wyjechali na wycieczkę integracyjną, która trwała 3 dni.
Chociaż pogoda płatała figle, wycieczka była jak najbardziej udana.
12 października uczniowie naszej szkoły wyjechali na trzydniową wycieczkę.
Pierwszego dnia odwiedziliśmy Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema w Krakowie, który jest pierwszym sensorycznym parkiem edukacyjnym w Polsce. Znajduje się tam ponad 60 instalacji interaktywnych przybliżających prawa fizyki, ogródek geologiczny, ogródek zapachów i labirynt.
Pomimo deszczowej aury z ciekawością poznawaliśmy poszczególne urządzenia.
Następnie udaliśmy się do Muzeum Archeologicznego, po którym oprowadzał nas nauczyciel, pan Adam Błaszczyk, opowiadając i przybliżając nam historię starożytnych cywilizacji. Spacerując po muzeum zwiedziliśmy również wystawę zatytułowaną Chrzest 966-oblicza chrystianizacji oraz Pradzieje i wczesne średniowiecze Małopolski. Z sal muzealnych przenieśliśmy się na Wawel, gdzie podziwialiśmy Katedrę, miejsce koronacji królów Polski i ich pochówku. Pochowani są tutaj między innymi św. Stanisław ze Szczepanowa i inni biskupi krakowscy, prawie wszyscy królowie od Władysława Łokietka do Stanisława Leszczyńskiego (łącznie 17 królów wliczając Jadwigę i Annę Jagiellonkę) oraz członkowie rodzin królewskich, wodzowie, przywódcy polityczni i wieszcze narodowi. Z katedry, przez kaplicę św. Małgorzaty, udaliśmy na Wieżę Zygmuntowską, by obejrzeć Dzwonu Zygmunta .
Dzwon nazwano na cześć jego fundatora, króla Zygmunta I Starego. Został on odlany w Krakowie przez ludwisarza Hansa Bahama z Norymbergii w 1520 roku. Na kopule
umieszczono płaskorzeźby św. Stanisława oraz św. Zygmunta, a także herby Wielkiego
Księstwa Litewskiego oraz Królestwa Polskiego. Na dzwonie znajduje się również napis, który brzmi:
„Bogu Najlepszemu, Największemu i Dziewicy Bogurodzicy, świętym patronom swoim, znakomity Zygmunt, król Polski, ten dzwon godny wielkości umysłu i czynów swoich kazał sporządzić Roku Pańskiego 1520”.
Legenda głosi, że dopóki dzwon wisi na wieży, nic złego nie spotka Krakowa. Dzwon został umieszczony na wieży 9 lipca 1521 roku, a już 13 lipca tego samego roku w Krakowie po raz pierwszy mieszkańcy mogli usłyszeć jego głos. Od tamtego czasu serce dzwonu pękało już trzykrotnie.
Dzwon Zygmunt bije w najważniejsze święta, uroczystości kościelne oraz narodowe. Dawniej można było go usłyszeć z okazji narodzin oraz śmierci któregoś z członków rodziny królewskiej, a także podczas pogrzebów wielkich Polaków pochowanych na Wawelu.
Dzwon Zygmunt uruchamiany jest ręcznie, przy pomocy od ośmiu do dwunastu ludzi. Przywilej ten ma tylko trzydziestu pięciu dzwonników, którzy stowarzyszeni są w Bractwie Dzwonników Zygmunta. Po takiej dawce wiadomości historycznych, lekko zmęczeni uwieczniliśmy nasz pobyt pamiątkowym zdjęciem i pojechaliśmy w stronę Woli Kalinowskiej, gdzie w schronisku młodzieżowym mieliśmy się zakwaterować.
Na miejscu, choć pogoda nie dawała za wygraną, na koniec dnia, przygotowaliśmy ognisko. Było smacznie i jak to przy ognisku - ciepło. Z nadzieją spoglądaliśmy na ciemne niebo ciekawi co przyniesie nam kolejny dzień.
13 października był drugim dniem naszego wyjazdu integracyjnego. Zaraz po śniadaniu udaliśmy się na wycieczkę do Ojcowskiego Parku Narodowego. Został on utworzony w 1956 i jest najmniejszym parkiem narodowym w Polsce. Obejmuje dwie doliny niewielkich rzek – Prądnika i Sąspówki. Na terenie OPN znajduje się 700 jaskiń, występuje 950 gatunków roślin naczyniowych, a fauna Parku liczy ponad 6000 gatunków zwierząt. Krajobraz OPN jest wyjątkowy i osobliwy, urozmaicony stromymi ścianami wąwozów, które sięgają do 120m głębokości oraz różnymi formami skałkowymi i ostańcami.
Podczas wycieczki, słońca było jak na lekarstwo, ale nie padało i to wystarczyło, by dobry humor nas nie opuszczał. Wędrując borem, lasem dotarliśmy do Jaskini Łokietka, gdzie jak głosi legenda przebywał, ukrywając się przed Czechami, przyszły król Polski. Stamtąd w drodze do ruin Zamku zatrzymaliśmy się na małe co nieco i wyruszyliśmy by „zdobyć” Zamek. Powrót do schroniska minął szybko. Tam spędziliśmy wspólny wieczór przy pizzy i muzyce.
14 października to dzień, który przyniósł nam również sporo ważeń i zapewnił wiele atrakcji. Po opuszczeniu schroniska, z małym opóźnieniem, wyruszyliśmy w stronę Krakowa, gdzie w Locked UP przygotowano dla nas interaktywne zajęcia warsztatowe, których celem było łamanie bariery schematycznego myślenia, nauka współpracy i skutecznej komunikacji.
Każda grupa dostała gotowy scenariusz gry, my mieliśmy za zadanie wydostać się z zamkniętych pomieszczeń w czasie 60 minut. Po tej przygodzie co do jednego byliśmy zgodni, zadanie do najłatwiejszych nie należało, a klimat każdej gry był oryginalny i bardzo ciekawy. Mieliśmy mnóstwo zadań, zagadek, szyfrów do rozwiązania, a czas uciekał. Opuszczając tajemne przejścia pokoi, udaliśmy się wprost do laserowego labiryntu. Niektórzy z nas, w tym samym czasie, spędzali wolne chwile w kinie.
To był bardzo intensywny dzień, pełen wrażeń, jak i cały nasz wyjazd, który zaliczamy do wyjątkowo udanych. Wszystkie cele i założenia wycieczki zostały zrealizowane, a co najważniejsze lepiej poznaliśmy się i zawiązaliśmy nowe przyjaźnie.
Wycieczka integracyjna była bardzo dobrym pomysłem i bardzo dziękujemy tym, którzy poświęcili czas,` by ją dla nas zorganizować. Z utęsknieniem czekamy na następną!!!!!!!!